Ner (miasteczko)

Małe miasteczko położone 10 kilometrów od morza, można tu wynająć pokoik w pensjonacie „pensjonat pod lilią” ( hehe przynajmniej nie zgapione XD ) lub jeśli posiadasz namiot to możesz wynająć także miejsce na polu namiotowym…. Znajduje się tu dużo sklepów z pamiątkami, barów, restauracji… ludzie z tego żyją wiec kupcie coś jak będziecie…

Ceny usług:
-wynajęcie pokoju na dobę: 30 sztuk złota
-miejsce na polu namiotowatym na jedną dobę: 5 sztuk złota
-noc pod mostem: bez cena

Post został pochwalony 0 razy

Po spacerze po plaży, Litonna postanowiła wynając pokój, ponieważ miała plany, że pozostanie tutaj na cały czas urlopu, czyli tydzień. Udała się do "pensjonatu pod lilią" i wynajeła pokój na tydzień. Po poudniu poszła do sklepów z pamiętkami i do restauracji zjadła pyszną kolację i wróciła do pokoiku...

Post został pochwalony 0 razy

Blobb.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maksous dnia Wto 6:30, 29 Gru 2015, w całości zmieniany 2 razy

Litonna, wstała coś koło godziny 12 i powiedziała - Jej nigdy tak długo nie spałam! - Ubrała się, umyła po czym poszła na śniadanie, do restałracji...

Post został pochwalony 0 razy

Koło godziny 15.20 przyszła Litonna do restałracji na obiad. Była trochę podenerwowana, bo zadzwonił do niej szef firmy, ale spokojniej dokończyła drugie danie i wyszła.

Post został pochwalony 0 razy

Prorobiła zakupy, mianowicie owoce, serki i różne takie. Weszła do pokoiku, położyła rzeczy i wyszła na kolacje. Pojechała zatem do restauracji, gdzie zjadła kolację i pojechała nad morze...

Post został pochwalony 0 razy

Litonna przszła bardzo póżno. Weszła cichutko po chodach, nie chciała budzić nikogo jakimś nie potrzebnym tupaniem. Kiedy znalazła się w pokoju, oświeciła światło i poszła do łazienki się ukompać. Wychodząc zobaczyła na telefon, jej stara przyjaciółka, chciała się z nią spotkać - tak można było wywnioskować z smsa. Litonne bardzo to zdenerwowało i odpisała - Odczep się ode mnie, człowieku, mi nie dane było nim zostać!- Zgasiła światło i ułożyła się do spania. Po 10 minutach zasnęła, ale po 30 obudził ją straszny dźwięk na korytarzu. - Co to było?! Oświeciła światło i wyszła na korytarz. Powiedziała - naszczęście nic takiego, ktoś tylko zbił wazon.- Kolejny raz próbowała usnąć, udało się jej to.

Post został pochwalony 0 razy

I tak przychodziła do swojego pokoju i odchodziła, przez cały tydzień. Tydzień minoł, czas wracać do swoich obowiązków, do pracy i domu. Zeszła po schodach i oddają klucz powiedziała - Dziękuję za gościność- po czym uśmiechneła się i dodała - Pięknie tu jest chciałabym zostać na całe życie, ale wzywają obowiązki. Zazdroszcze służbie, która tu pracuje- położyła klucz na ladzie i odeszła..

Post został pochwalony 0 razy

Blobb.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maksous dnia Wto 6:23, 29 Gru 2015, w całości zmieniany 2 razy

xxxxx

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kubous dnia Nie 16:48, 10 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz

Całowice się z tobą zgadzam Kubous (już dawno wynaleziono taką opcję jak "edytuj"), pozatym El Pszenicka przejeżdżał przez miasteczko i jedyne co przykuło jego uwagę to Maksous śpiący narąbany pod mostem z innymi żulami, na jego twarzy zarysował się ironiczny uśmieszek i pojechał dalej,wracał z pracy do swojej rezydencji.

Post został pochwalony 0 razy

Blobb.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maksous dnia Wto 6:23, 29 Gru 2015, w całości zmieniany 2 razy

<Może macie racje, ale ja staram się pisać przynajmniej co robie (bo chyba o to w tym chodzi..), a nie bezsensowne posty....A wogóle jak to pisałam to w każdy dzień co innego>

Post został pochwalony 0 razy

xxxxxxxx

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kubous dnia Nie 16:48, 10 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz

<Nie będe Cię Kuba okłamywać, nie chce mi się nawet napisać nowego, a co tam stare edytować>

Post został pochwalony 0 razy