Dumitru

Imię: Dumitru
Nazwisko: <Już nie posiada>
Rasa: Pół Nieumarły
Klasa: Nekromanta
Wygląd:

Historia

Dumitru urodził się w małej chatce zdala od masta, jedyna budowla jak się znajdowała była małym klasztorem. Ojciec chciał aby został jakimś kapłanem i prowadził go codziennie do klasztoru. Tam uczyli go magii życia, jedna Dumitru pragną więcej i zakradał się w nocy do klasztoru i czytał księgi magii. Raz natrafił na czar wskrzeszenia, Dumitru bardzo się ucieszył i uczył go się codziennie. Pewnego dnia postanowił go wypróbować czuł się na siłach tylko brakowało mu trupa. Niedaleko był stary cmentarz lecz czar działał tylko na świerze zwłoki, Dumitru postanowił zabić kogoś i go wskrzesić kogoś kto nic nie powie o tej sytuacji. Któregoś wieczora poszedł z młodszą siostrą pozbierać drewno do kominka. Gdy się oddalili dumitru był bardzo podniecony i nawet nie zwrócił uwagi na mróz. Ojciec w domu gdy zauwarzył płaszczyki wzią je i wyszedł dać dzieciom. Dumitru po pewnym czasie przeszył małą siostrzyczkę sztyletem, położył na specjalnie przygotowanym przez niego miejscu i zaczą odprawiać rytuał. I miał rację wskrzesił ją, ale nie do końca... Dziewczynka wstała z ziemi bez źrenic, ona nie była już człowiekiem, stała się zombie. Ojciec widział całą sytuację gdy zauważył że to były jego dzieci nie mógł dojść do siebie podbiegł do córeczki lecz ona nic nie reagowała. Musiał ją zabić i zrobił to a Dumitra wydziedziczył i oddał do dobu dziecka. Spedił tam 2 lata on sam nie mógł dojść do siebie że stworzył zombie. Jednak po pewnym czasie postanowił wznowić próby zabijając dwóch kolegów został nakryty przy odprawianiu wskrzeszenia drugiego chłopaka gdy zobaczyli liczne petagramt z krwii na podłodze i ścianach zamkneli go w waiatkowie. A on zrozumiał że magia życia to nie jest jego powołanie i zaczą studiować magie śmierci i lodu. W wariatkowie nie porozumiewał się z nikim czytał książki po pwenym czasie doszedł do siebie był miły dla innych dużo rozmawiał żartował, zachowywał się jak normalny nastolatek. Wyszedł po paru latach wszyscy myśleli że z nim jest wszystko ok. On jednak dostawał się do rozmaitych ksiąg nekromancjii, zaczą trenować na starych nieodwiedzanych cmentarzach wskrzeszał zombie i zamrażał ludzi. Popewnym czasie mógł się cieszyć tytułem nekromanty lecz miało to złą stronę im bardziej wiedział na temat nekromancji, tym bardziej był nieludzcki, zmieniał się powoli w nieumarłego.

On sam nie jest taki jak każdy nekromanta, jest miły, uśmiechnięty, wesoły, przysojny, ma białe jak śnieg włosy. I to cała histroia Dumitru.

Post został pochwalony 0 razy